Czy powrót do ex partnera jest możliwy?

Z jakiegoś powodu w naszym społeczeństwie powrót do Ex jest postrzegany jako coś bardzo kontrowersyjnego. Jeśli zapytasz losowego człowieka, czy warto wrócić do Ex, to masz spore szanse na to, że trafisz na osobę, która bez zapoznania się z Twoją sytuacją od razu powie Ci: “Nie! Nie masz szans. Nie wchodzi się dwa razy do tej samej rzeki” - cokolwiek to znaczy.

Myślę, że takie ostre podejście najczęściej jest powtarzane przez osoby, które same mają mocną niechęć do swojego Ex i przenoszą swoją sytuację na życie innych ludzi, bez żadnej głębszej analizy.

Tymczasem powroty do Ex nie tylko są możliwe, ale też są zupełnie naturalne i cały czas się zdarzają samoistnie. Około jedna piąta par, które się rozstały, wróci do siebie w ciągu kilku miesięcy po rozstaniu. I bardzo łatwo to zaobserwować, bo na pewno sam znasz pary, które miały w swoim związku przerwę. To znaczy, że ta para się rozstała, przez pewien okres byli dla siebie byłymi partnerami, a potem jednak stało się coś, co złamało wszelkie prawa fizyki i para jednak weszła drugi raz do tej samej rzeki - czyli te osoby znowu są razem.

Kiedy powrót do Ex jest utrudniony?

Są jednak dwie sytuacje, które bardzo utrudniają powrót do Ex, a czasami nawet go uniemożliwiają.

Odzyskanie Ex nie będzie możliwe, w sytuacji, kiedy Twój Ex zakochał się już w kimś innym. Podkreślam “Zakochał się”. To, że założył konto na tinderze, poszedł na randkę, czy flirtuje z kimś na facebooku, jeszcze nic nie oznacza i nie warto wpadać w panikę. Jednak prawdziwe zakochanie zamyka Ci drogę do odzyskania Ex i w takiej sytuacji będziesz musiał po prostu odpuścić.

Drugą sytuacją, która bardzo utrudnia sprawę, jest duża odległość między Wami. Im większa, tym gorzej. Jeśli po rozstaniu jedno z Was przeprowadziło się do innego kraju, to odnowienie tej relacji będzie dużo trudniejsze - jednak nadal możliwe.

Pozostaje jeszcze fakt, że często pary, które raz się rozstały i po rozstaniu zejdą się ze sobą, mają wysokie ryzyko ponownego rozstania. Dzieje się tak dlatego, że często decyzja o ponownym zejściu się podejmowana jest emocjonalnie - dwie osoby tęsknią za sobą i są dla siebie atrakcyjne, więc decydują się na powrót - ALE często ta strona, która została porzucona, nie wyciąga wniosków i nic nie zmienia po powrocie. Dlatego te same problemy, które doprowadziły do rozstania ciągle tam są i znowu wyjdą na wierzch, kiedy tylko minie początkowa euforia po zejściu się ze sobą.

Rozważasz powrót do Ex? Wyciągnij wnioski z rozstania!

Kluczowym punktem całej strategii na to jak odzyskać Ex jest wyciągnięcie wniosków na temat tego co poszło nie tak. Najczęściej przyczyn rozstania jest kilka - jedne bardzo widoczne - o których na pewno usłyszałeś od partnera - a inne zupełnie niewidoczne, których nawet sam partner do końca nie musi być świadomy. Dlatego podstawą dobrej strategii jest dokładna analiza tego co możemy zrobić po swojej stronie, żeby było lepiej.

Pozostaje jeszcze pytanie: Czy warto wracać do Ex? I tutaj odpowiedź zawsze jest indywidualna i warto rozważyć to pytanie osobno, w zależności od tego, czy Ty zerwałeś, czy to Twój partner zerwał.

Jeśli to Ty jesteś osobą, którą partner porzucił, to zastanów się, czy widzisz błędy, które do tego doprowadziły. Czy wiesz, co mógłbyś zrobić lepiej, żeby w przyszłości zapobiec podobnej sytuacji? Jeśli widzisz sporo swoich błędów i wiesz jakie Twoje zachowania doprowadziły do rozstania i masz zamiar je zmienić w przyszłości, to wtedy warto rozważyć powrót. W przeciwnym wypadku nawet jeśli umiejętnie wpłyniesz na emocje swojego Ex i doprowadzisz do powrotu, to będzie duża szansa, że prędzej czy później znowu się rozstaniecie.

Jeśli to Ty zerwałeś ze swoim partnerem, ale teraz tęsknisz za tą osobą i rozważasz powrót, to zastanów się, czy te powody, które w pierwszej kolejności skłoniły Cię do rozstania nadal tam są? Czy może jednak widzisz, że partner pracuje nad sobą i zmienił się po rozstaniu? Jeśli nie ma perspektyw na zmianę, to lepiej nie dawać Twojemu Ex drugiej szansy, bo najprawdopodobniej czeka Cię powtórka tego co już było.